Wojny nigdy nie były łaskawe dla architektury. A nam na domiar złego przyszło jeszcze żyć w miejscu, gdzie co kilkadziesiąt lat maszerowały różne wojska i to we wszystkich kierunkach. Możemy dziś z zawiścią spoglądać na Anglików, którzy trzymają w domach porcelanę po przodkach z XVII wieku, podczas gdy nam trudno byłoby skompletować zastawę nawet sprzed lat pięćdziesięciu.